Weronika Ewald – Życzenia spóźnione, uzupełnione

W sobotę skończyła 15 lat. Kto spóźnił się z życzeniami, może od razu dołożyć do nich także gratulacje, bo w niedzielę Weronika Ewald została halową mistrzynią Polski juniorek, czyli do lat 18.

I to jak została – bez straty seta! Wyniki na papierze sugerują, że po złoty medal pojechała do Zielonej Góry jak po swoje, ale to tylko pozory, bo w pierwszych partiach ćwierć-, pół- oraz finału musiała odrabiać stratę serwisu. Gdy jednak dochodziło do końcówki seta, Weronika potrafiła wygrać najważniejsze piłki.

– Wydaje mi się, że chłodna głowa w takich sytuacjach to jedna z moich zalet. Potrafię skupić się na decydujących punktach. To chyba cecha wrodzona, bo w ogóle mam spokojny charakter – twierdzi Weronika.

Teraz całkiem spokojnie będzie przygotowywała się do turniejów ITF. Najbliższy w Szczecinie za trzy tygodnie, a potem aby do wiosny i sezonu na kortach otwartych. Głównym celem Weroniki na 2021 rok pozostaje awans w rankingu ITF na miejsce umożliwiające start w Wielkim Szlemie.

Poza umiejętnością wygrywania trudnych końcówek Weronika ma jeszcze jeden zadatek na mistrzynię – wie komu i za co wypada podziękować po zwycięskim turnieju. Stypendium PZT bardzo się przyda, bo dobrego sprzętu nigdy za wiele, a i kalendarz startów będzie mogła łatwiej dopasować do potrzeb.

Wszystkiego najlepszego i gratulacje!

Partnerzy:

Strona wykorzystuje pliki Cookies. Korzystając z niej bez zmiany ustawień swojej przeglądarki akceptujesz Politykę Prywatności tej strony. Przejdź do polityki prywatności

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close